NI-News

Portal informacyjny polskiej społeczności Irlandii Północnej to miejsce, gdzie znajdziesz aktualności, wydarzenia, porady i opinie dotyczące życia na Zielonej Wyspie.

Barceló Royal Level – Adults Only w Caleta de Fuste: szczera recenzja 10-dniowego pobytu

Witajcie podróżnicy!
Dziś zabiorę Was na słoneczną Fuerteventurę, prosto do resortu Barceló Royal Level – Adults Only w Caleta de Fuste.

Spędziliśmy tu 10 nocy (29.07–08.08.2025), testując wszystko – od basenu, przez jedzenie, aż po minigolfa i obsługę. Będzie o plusach, minusach i o tym, dlaczego leżak w tym hotelu to dobro narodowe.


? Hotel i wyposażenie pokoi

Barceló Royal Level Adults Only to część większego kompleksu Barceló w Caleta de Fuste. Już na starcie plus: jeśli masz all inclusive Royal Level, możesz korzystać z udogodnień w całym kompleksie Barceló – bufetów, barów i atrakcji.

Pokój? Bardzo dobrze wyposażony:

  • klimatyzacja, ekspres do kawy i herbaty ☕
  • suszarka, kosmetyki (żel, szampon, odżywka), maszynka i krem do golenia
  • szlafroki, szczoteczki do zębów i pasta
  • żelazko z deską do prasowania
  • ręczniki plażowe

Czyli: w zasadzie możesz przyjechać z walizką pełną tylko strojów kąpielowych.


? Baseny i… wojna o leżak

Basen w Royal Level Adults Only to bajka: spokojnie, czysto i bez tłoku. Ale – leżak trzeba rezerwować wcześnie rano. Oficjalnie nie wolno, ale praktycznie każdy rzuca ręcznik i znika. Efekt? O 9:30 leżak opala się sam.

Obsługa przy basenie zasługuje na pochwałę – szczególnie Camillo, który potrafi przynieść drinka zanim zdążysz pomyśleć o następnym ?. Zdarzył się jednak mały zgrzyt 07.08.2025 – barman zignorował gości, tłumacząc, że bar otwiera o 10:00, mimo że… był otwarty. Na szczęście później nadrobił wpadkę.


? Atrakcje w hotelu

  • Minigolf – świetna zabawa! Dwie trasy po 18 dołków. Goście Royal Level i Premium grają za darmo, pozostali płacą €6.
  • Joga – relaks w pakiecie, ale trzeba samemu dowiadywać się gdzie i kiedy.
  • VR – chaos organizacyjny, opóźnienia i… dzieci w miejscu dorosłych. Trochę rozczarowanie.
  • Aplikacja Barceló – niby pomocna, ale sporo atrakcji w niej nie istnieje albo pracownicy nie wiedzą, gdzie dokładnie się odbywają. Minusik za komunikację.

?️ Restauracje i bary – co naprawdę warto?

? La Dolce Vita

Pizza i makaron carbonara – przeciętne. Brak toalety (!) – trzeba chodzić do sąsiedniej restauracji.

? Rodizio

Brazylijski grill w formie bufetu – prawdziwy hit pobytu.
Na start przystawki, potem kelnerzy donoszą kolejne kawałki mięsa prosto z grilla, aż nie możesz już więcej. Deser i kieliszek na koniec dopełniają całości. Najlepsza restauracja w całym resorcie.

? Terra Sana

Ładna, czysta, obsługa miła. Niestety jedzenie często chłodne – bez względu na godzinę.

? La Mar Salada

Oferta z voucherem ograniczona do trzech dań. Przystawki (sery) smaczne, ale ryż… twardy. Obsługa na plus, choć na dania czeka się długo.

? Pool Bar (Royal Level Adults Only)

Miejsce, gdzie króluje Camillo i gdzie drinki potrafią pojawić się zanim zdążysz je zamówić. Poza jednym incydentem – zdecydowanie największy plus hotelu.


? All Inclusive Royal Level – czy warto?

Royal Level daje sporo swobody:

  • dostęp do większości barów i bufetów w całym kompleksie Barceló,
  • lepszy wybór alkoholi niż w standardowym all inclusive,
  • kameralniejsza atmosfera w strefie Adults Only.

Nie wszystko jednak jest w cenie – za Johnnie Walker Blue Label trzeba zapłacić osobno (ale butelka kosztuje ponad €300, więc trudno się dziwić).


➕ Plusy i ➖ Minusy

Plusy:

  • Dostęp do całego kompleksu Barceló
  • Świetna obsługa (Camillo i większość pracowników)
  • Bogaty wybór restauracji i barów
  • Minigolf w cenie Royal Level
  • Dobre wyposażenie pokoi

Minusy:

  • Rezerwacja leżaków ręcznikami
  • Chłodne jedzenie w Terra Sana
  • Chaos organizacyjny (atrakcje i appka)
  • Słaba jakość VR
  • Czasami długi czas oczekiwania w restauracjach

✅ Podsumowanie

Barceló Royal Level – Adults Only w Caleta de Fuste to hotel dla dorosłych, którzy szukają komfortu, spokoju i dobrego all inclusive.
Ma kilka wpadek organizacyjnych i wojny o leżaki, ale rekompensuje je obsługą, różnorodnością restauracji i dostępem do całego kompleksu Barceló.

Czy warto? Tak, jeśli cenisz wygodę i lubisz mieć wybór.
Czy wrócimy? Z ręcznikiem pod pachą – zdecydowanie tak! ?


? Następny artykuł: Przewodnik po Caleta de Fuste – plaże, atrakcje i co zjeść poza hotelem.